Kategoria Inne

Królowa i jej ozdoby część 1

-ech, ech… psik ! och, ile tu kurzu !
-nic dziwnego, przecież minął już rok!
-Czy to już czas? To już ten czas? Huraaa! Wychodzimy!
Wojtuś nie mógł słyszeć toczącej się rozmowy. Dziś po obiedzie razem z tatą wszedł na strych w poszukiwaniu dużego kartonu. W nim mieściło się dużo mniejszych pudełek. W tych pudełkach mieszkały świąteczne ozdoby. Były tam czerwone błyszczące bombki, białe mieniące się brokatem małe bombeczki, piękne kokardy, duże i małe. Były też pierzaste skrzydełka aniołków, lampki choinkowe, kolorowe jak i jednobarwne. A także mnóstwo innych mniejszych i większych ozdób, które miały za zadanie ozdobić bożonarodzeniowe drzewko, oraz dom swoich właścicieli i pomóc wytworzyć odpowiedni nastrój...

Więcej

Rodzeństwo

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

To co w tobie, we mnie tkwi,

To nie tylko więzy krwi.

Wspólne lata, piękne dni,

Ramię w ramię ja i ty.

Czasem zrobi psikus ci.

Tak na żarty, jak ty mi.

 

Wspólne sekrety, zabawy i troski,

będziemy wspominać już jako dorośli.

Gdy każde z nas pójdzie swą drogą,

Nawet myślami ja będę tuż obok.

Na przyszłe lata, w trudne dni,

Moją rękę trzymasz ty…

Więcej

Życzenia od serca…

Dziś w szkole na koniec zajęć nasza pani jak zwykle zadała nam pracę domową.

– Proszę, byście na jutro napisali specjalne życzenia dla swoich babć i dziadków, które wykorzystamy jutro w laurkach, które samodzielnie wykonacie. – pani powiedziała to głośno i wyraźnie, na tyle by przykuć uwagę nas wszystkich. Po czym dodała poważnym tonem:

– Chciałabym byście dobrze pomyśleli nad tym co chcecie przekazać swym dziadkom w tych życzeniach. Pomyślcie o tym dlaczego są tak ważni w waszym życiu i czego chcecie im życzyć. Niech te życzenia wypłyną prosto z waszych serduszek. – oznajmiła z uśmiechem.

W drodze do domu zacząłem już rozmyślać nad tym o czym napiszę. Nie było łatwo, nie wiedziałem od czego zacząć te specjalne życzenia...

Więcej

Na Święta…

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Czas wyjątkowy, na który wszyscy w tym roku czekali chyba z dużo większą niecierpliwością niż zazwyczaj. Osobiście co rok staram się choć trochę dać ponieść tej atmosferze. A nie trudno się temu poddać mając w domu dzieciaki, które zawsze na te święta czekają, odliczają dni, a nawet z zapałem dekorują drzewka u wszystkich najbliższych członków rodziny. Te święta będą trochę inne, nie spotkamy się ze wszystkimi z którymi zazwyczaj widywaliśmy się w tym czasie. Teraz musiał nam wystarczyć kurier, który przekazał w naszym imieniu paczkę z życzeniami i skromnym podarkiem. Są też tacy, których w tym roku pożegnaliśmy, których w te Święta nie zobaczymy nie ze względu na pandemię. Jeśli zebrać to wszystko w całość, to jakoś ciężko na sercu się robi...

Więcej

Nelia i Kraina Nieszczęśliwości cz. III

Już w ten piątkowy wieczór

Mieszkańców tego miasteczka odwiedzi

Słynny Magik Mars !!

Jego niesamowite sztuczki zaczarują każdego…

Nie możesz tego przegapić.

Nelia w myślach zaczęła odliczać. Jeśli dziś mamy środę, to ten tajemniczy pan odwiedzi nas już pojutrze! Nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć. Mama uśmiechała się tajemniczo…

– Mamo, słynny Magik? Słyszałaś coś o nim? – zapytała szybko Nelia.

– Słyszałam Kochanie. Kiedyś, dawno temu miałam okazję widzieć co potrafi. Jestem pewna, że będziesz zachwycona! – mama odpłynęła myślami gdzieś daleko.

Nelia wyszła więc przed dom, może pobawi się w piasku? Zajęła się na krotką chwilę, lecz jej głowa zaprzątnięta była czymś zupełnie innym.

Już niedługo zobaczy na własn...

Więcej

„W sercu melodia”

 

Do uszka mojego raz wpadła melodia,

by z rytmem i taktem się w środku rozgościć.

Nie weszła pukając nieśmiało, ostrożna,

lecz niespodziewanie, by serce me ruszyć.

Me nogi za sercem podążyć więc chciały,

zbyt długo melodii się nie opierały.

Więc tańczę radośnie, a serce me rośnie

i żwawiej pulsuje, bo rytm ten też czuje.

Gdy ono tak bije, ja czuję, że żyję !

Muzyka jest ważna, w mej duszy wciąż gra,

tańcem ją wyrażam, chcesz być jak ja?

Więcej

Nelia i Kraina Nieszczęśliwości. Część II.

Dzisiejszy marcowy poranek zdecydowanie nie nastrajał do spacerów. Ciężka mgła rozmyła się znacznie, lecz ciężkie granatowe chmury nadal wisiały nad Nieszczęśliwością. Zdawało się, że zaraz będzie padać, zdecydowanie coś wisiało w powietrzu.

Nelia wyglądała przez okno, wypiła przed chwilą ciepłe kakao i nabrała ochoty na to, by zaczerpnąć świeżego powietrza. Na zewnątrz nie dostrzegła nikogo, mało kto przechadzał się ulicami miasteczka bez konkretnego celu. Na ulicach było mokro, tej nocy chyba padało, błotne kałuże zdawały się to potwierdzać. W oddali majaczyło światło z pobliskiego sklepiku Pani Anastazji. Nelia często zachodziła tam po zajęciach szkolnych na przepyszne lizaki malinowe...

Więcej

„Lala Ala”

Chciałabym Wam pokazać krótki wierszyk.

Jestem pewna, że Wasze dzieciaki mają takie zabawki, które zalegają gdzieś głęboko, zapomniane.

Z myślą o jednej z takich zabawek, która należy do mojej córki powstał ten krótki tekst 🙂

„Lala Ala”

To Lala Ala. Jej uśmiech zniewala.

Włos bujny i piękny, oczy zielone,

Suknia balowa, buciki złocone.

Wzbudziły by zachwyt każdego,

lecz na nic to, gdyż kurz od dawna pokrywa jej lico.

Leży Ala smutna na dnie pudła, ach szkoda!

Zapomniałaś o niej, masz nowe, inna już moda.

Spójrz Ali w oczy, zielone jak wiosenna trawa

Daj jej nowe życie, liczy się dobra zabawa!

Więcej

Nelia i Kraina Nieszczęśliwości

Dawno, dawno temu w ponurej krainie zwanej złowróżbnie Nieszczęśliwością, mieszkała dziewczynka o imieniu Nelia.

Była szczęśliwa, mimo tego co ją otaczało. Widziała bowiem, że wokół niej szczęśliwy nie był nikt.

Nieszczęśliwa kraina wyglądała dokładnie tak, jak ją sobie wyobrażacie. Tu nigdy nie było miło, nigdy nie było ciepło, nigdy nie było kolorowo ani wesoło, nie kwitły kwiaty, a niebo codziennie otulały gęste, szarobure chmury.

Próżno było szukać uśmiechu, rzadko było słychać gwar i rozmowy.

Pytacie jakim cudem Neila była szczęśliwa ? Tego nie wiedział nikt…

Nelia, mała dziewczynka o jasnych jak promienie słońca włosach i ślicznej okrągłej buzi, była jedyną osobą która w ponurej Nieszczęśliwości

nie bała się uśmiechu...

Więcej

Moja Bajka

Piękne słowa w głowie chowam.
Piękne myśli ktoś gdzieś wyśnił.
Zdania piękne, głośne, dźwięczne,
uformuję w tekst, zbuduję.

Tak, by pięknie ze sobą współgrały
w długą baśń się w mig zmieniały.
A gdy oko cieszą, wyobraźnią kołyszą,
barwną historią serc moc poruszą.

Aby chłodnym porankom i kiepskim dniom przecząc.
Radość dawać, złą myśl szybko lecząc.
Zaproszenie ślę nieśmiało, poświęć chwilę, może dwie.
Chcę bardzo, byś mym światem szybko zachwycił się.

Więcej